Przekazanie darów przez myśliwych do Domu Dziecka w Skopaniu 05.12.2025r

Dnia 30 listopada, na ziemiach obwodów Koła Łowieckiego Diana Mielec,

rozegrało się wydarzenie, które na długo zapisze się w kronikach

mieleckiego łowiectwa. W mroźny, jesienny poranek, gdy las

spowijała szarówka, a echo rogu niosło się ponad ostojami, stanęło

ramię w ramię 60 myśliwych z zaprzyjaźnionych kół: Diana Mielec

Knieja MielecŁoś MielecPrzepiórka Mielec oraz Ponowa Chorzelów. 

Nie po to, by ścigać jedynie zwierzynę, lecz by – zgodnie z najlepszą,

najpiękniejszą tradycją łowieckiej braci – nieść pomoc tym, którzy

najbardziej jej potrzebują. Było to polowanie wyjątkowe,

bo prowadzone nie tylko z pasji, lecz przede wszystkim z serca. 

Dzięki hojności i jedności kolegów myśliwych udało się zebrać 

21 463,14 zł, a także pozyskać rowery ofiarowane przez jednego

z myśliwych z myślą o najmłodszych. W duchu solidarności,

we współpracy i przy pełnym zaangażowaniu wszystkich uczestników,

przygotowano wielkie dobro.

 

 

5 grudnia 2025 roku do Domu Dziecka w Skopaniu przekazano: 

 

  • 2 × telewizory 65”, 

 

  • lodówko–zamrażarkę, 

 

  • pralkę, 

 

  • zmywarkę, 

 

  • odkurzacz parowy, 

 

  • PlayStation 5 z padami, 

 

  • chemię gospodarczą, 

 

  • produkty spożywcze sypkie, 

 

  • artykuły szkolne, 

 

  • wiele innych, praktycznych drobiazgów, 

 

  • oraz 2 rowery. 

 

W chwili przekazania darów Pan Dyrektor Damian Szwagierczyk wyraził głęboką wdzięczność za wsparcie, podkreślając, że pomoc ta przyniesie dzieciom realną radość i wzmocni poczucie bezpieczeństwa. Chwała i uznanie należą się wszystkim myśliwym, którzy pokazali, że łowiectwo to nie tylko tradycja i pasja, lecz również odpowiedzialność, braterstwo i wielkie serce. To właśnie takie inicjatywy tworzą prawdziwą wspólnotę – silną, otwartą i wrażliwą na potrzeby drugiego człowieka. Dzięki Waszej determinacji, hojności i bezinteresownej chęci niesienia pomocy, lokalna społeczność zyskała coś więcej niż tylko dary materialne. Zyskała pewność, że może liczyć na ludzi odważnych, honorowych i wiernych zasadom. 

Drodzy Koledzy Myśliwi – dziękujemy! 

Za Waszą postawę, za wrażliwość, za gotowość do działania. Za to, że potraficie połączyć siły w imię dobra, które niesie radość dzieciom i nadzieję tym, którzy jej najbardziej potrzebują. 

Niech ten przykład będzie inspiracją dla kolejnych pokoleń łowieckiej braci. Niech echo Waszego czynu długo wybrzmiewa w mieleckich lasach, niosąc wieść o solidarności, jedności i pięknie ludzkiego serca. 

Darz Bór.

Wojciech Rachwał